Maksymalna wysokość kary umownej w najnowszym orzecznictwie Sądu Najwyższego
Problematyką wysokości kar umownych, w tym w szczególności ich maksymalnej wysokości, zajmowała się w grudniu ubiegłego roku Izba Cywilna Sądu Najwyższego. W pierwszej z omawianych uchwał, sygn. akt. III CZP 16/21, Sąd Najwyższy wyraził pogląd prawny, zgodnie z którym dopuszczalne jest zastrzeżenie kary umownej za zwłokę w wykonaniu zobowiązania w postaci określonego procentu ustalonego wynagrodzenia umownego za każdy dzień zwłoki, nawet jeżeli nie określono końcowego terminu naliczania kary umownej ani jej kwoty maksymalnej. Powyższa ocena dotyczyła zapisu umownego, zgodnie z którym pozwany (podwykonawca) zobowiązał się zapłacić powódce (generalny wykonawca) karę umowną za zwłokę w wykonaniu przedmiotu umowy w wysokości 2% „wynagrodzenia brutto wartości umowy” za każdy dzień zwłoki. Powódka złożyła oświadczenie o potrąceniu naliczonej z tego tytułu kary umownej z wierzytelnością o zapłatę niezapłaconej części wynagrodzenia należnego pozwanej.
Jak wynika z uzasadnienia ww. uchwały: „postanowienie umowne będące przedmiotem przedstawionego zagadnienia prawnego nie może zostać uznane za niedopuszczalne z tego tylko powodu, że nie wskazuje „określonej kwoty” w rozumieniu art. 483 § 1 k.c. Skoro uznano generalnie, że wystarczające jest określenie kary przez oznaczenie (procentowe lub wprost) należnej kwoty za każdy dzień zwłoki, to za wystarczające musi zostać uznane także takie określenie, które nie jest ograniczone terminem końcowym naliczania kary lub jej kwotą maksymalną. Zarówno w przypadku, gdy pułap maksymalny jest wyznaczony, jak i gdy go brak, wyliczenie kwoty kary wymaga pomnożenia ustalonej liczby dni (lub innej jednostki czasu) zwłoki przez kwotę wskazaną wprost lub wyliczoną przy zastosowaniu określonego procentu. Określenie wysokości kary jest bardziej skomplikowane w wypadku zastrzeżenia jej górnego limitu, gdyż oprócz dokonania wspomnianej operacji arytmetycznej wymaga dodatkowo zestawienia otrzymanego rezultatu z zastrzeżoną maksymalną wysokością lub, ewentualnie, stwierdzenia na wcześniejszym etapie, czy ustalona liczba dni zwłoki nie przekracza maksymalnej liczby dni, za które należy się kara. Oznacza to, że samo kryterium określoności sumy pieniężnej stanowiącej karę umowną w rozumieniu art. 483 § 1 k.c., rozumiane jako łatwość jej wyliczenia, nie sprzeciwia się dopuszczalności postanowienia w postaci przewidzianej w przedstawionym zagadnieniu prawnym”.
Równocześnie Sąd Najwyższy nie podzielił stanowiska wyrażonego w uzasadnieniu wyroku Sądu Najwyższego z 22 października 2015 r., IV CSK 687/14, zgodnie z którym kara umowna za zwłokę nieograniczona terminem końcowym naliczania lub maksymalną wysokością jest niedopuszczalna, gdyż stanowiłaby zobowiązanie wieczyste.
Z kolei w uchwale pod sygn. III CZP 26/2, przyjęto, iż „dopuszczalne jest zastrzeżenie kary umownej na wypadek niewykonania albo nienależytego wykonania przez wierzyciela czynności, bez której świadczenie dłużnika w umowie o roboty budowlane nie może być spełnione. Maksymalna wysokość kary umownej nie musi być wyrażona w kwocie pieniężnej; wystarczy, że można ją oznaczyć na podstawie umowy i w świetle okoliczności sprawy”.
Sąd Najwyższy przyjął, iż oznaczenie konkretnej kwoty kary umownej w związku z konkretną postacią naruszenia zobowiązania może godzić zarówno w interesy zobowiązanego do kary umownej, a to wtedy, gdy zakres i czas naruszenia przez niego zobowiązania nie był nadmierny, jak i w interesy poszkodowanego, gdy zakres i czas trwania naruszenia zobowiązania przekraczał przewidywania i jakąś przeciętną miarę uwzględnioną przez strony przy układaniu stosunku zobowiązaniowego. Oczekiwanie spełnienia tego wymagania, w niektórych stosunkach umownych może nie stwarzać problemów, a w innych będzie dysfunkcjonalne. Za wystarczające można zatem uznać określenie kary pośrednio przez jednoznaczne przytoczenie podstaw do finalnego obliczenia tej wysokości, jasnego dla stron już w momencie zawierania umowy albo przez ustalenie mechanizmu, którego zastosowanie da określony wynik kwotowy. W tym drugim przypadku, o ile nie można oczekiwać, że strony przewidzą z góry czas, przez który któraś z nich będzie pozostawała w stanie naruszającym jej zobowiązania umowne, o tyle pozostałe parametry pozwalające na obliczenie wysokości kary powinny być oznaczalne już przy zawarciu umowy. Trzeba jednak zaakcentować, że dalej idące wymagania co do techniki zastrzeżenia kar umownych mogą wynikać z przepisów szczególnych. I tak np. w art. 436 pkt 3 p.z.p. z 2021 r. ustawodawca wśród wymagań stawianych umowom zawieranym w reżimie zamówień publicznych wymienił oznaczenie łącznej maksymalnej wysokości kar umownych, których mogą dochodzić strony.
Wskazane wyżej uchwały z jednej strony mogą zachęcić do szerokiego stosowania w kontrach postanowień o karach umownych i ich nielimitowanej wysokości, jako klauzul o charakterze gwarancyjnym i przede wszystkim dyscyplinujących dłużnika do terminowego oraz rzetelnego wykonania zobowiązania. Z drugiej strony, z punktu widzenia przedsiębiorców, którym potencjalnie będą groziły wysokie kary umowne do zapłaty, może się okazać, że przy wykazaniu, oczywiście w konkretnym stanie faktycznym sprawy, przesłanek czy to nadmiernego wzbogacenia się wierzyciela czy rażącego wygórowania kary umownej, będą oni mieli duże szanse na to, aby ich obowiązek zapłaty został zmniejszony przez Sąd na skutek zmiarkowania nadmiernie wysokich kar umownych.